Chochołów, Chochołów, piekne położynie,
bo se przez Chochołów
Czarny Dunaj płynie
Wieś Chochołów leży w województwie małopolskim na północnym Podtatrzu. Chochołów to zabytkowy skansen, w środku którego stoją mające ponad 100 lat drewniane chałpy z płazów, szorowane dwa razy w roku. Mieszkańcy Chochołowa zajmują się głównie rolnictwem. Ze względu na niskie dochody, wielu z nich, aby polepszyć warunki bytu wyemigrowało do USA i Kanady. Jednym z takich gazdów był Ferdynand Błazończyk, który przybył do Chicago w 1934 roku. Założył rodzinę i z żoną Antoniną z Błaszyńskich wychował dwójkę dzieci – Edwarda i Ludwikę. Z jego inicjatywy 16 lutego 1938 roku powstał Klub Parafii Chochołów i powołano społeczny komitet budowy pomnika dla uczczenia bohaterów Powstania Chochołowskiego w 1846 r. II wojna światowa przerwała akcję zbierania pieniędzy, do której powrócono po zakończeniu wojny. Członkowie koła wystawili sztukę „Powstanie Chochołowskie”, kilkakrotnie zorganizowali zabawy i pikniki. Do Klubu Parafii Chochołów należeli mieszkańcy pobliskich wsi, tj. Chochołowa, Witowa, Cichego, Dzianisza, Konówki, a nawet i Czarnego Dunajca. Nieśli oni pomoc finansową i materialną rodzinnym wsiom. W 125. rocznicę Powstania Chochołowskiego (1967 r.) ufundowano pomnik ku czci powstańców, który stanął na placu przed kościołem św. Jacka w Chochołowie.
Po przeszło 40 latach pracy prezes Ferdynand Błazończyk został Honorowym Prezesem Klubu Parafii Chochołów, a na jego miejsce wybrano Ferdynanda Koisa, który przez 4 lata przewodził klubowi, podtrzymując tradycje koła - organizując zabawy i zbierając fundusze na działalność. Z powodu nadmiaru obowiązków społecznych i zawodowych stanowisko prezesa przekazał Władysławowi Lobasowi. W roku 1983 klub wstąpił do Związku Podhalan i otrzymał numer 43. W 1987 r. nowym prezesem koła został Józef Długopolski, który sprawował tę funkcję ponad 10 lat, organizując zabawy, pikniki, mikołajki dla dzieci, zbierając fundusze na potrzeby koła i wsi. W 1988 roku został ufundowany sztandar z wizerunkiem patrona parafii św. Jacka z jednej strony i godłem Polski – z drugiej. Sztandar poświęcono w kościele Jana Bożego w Chicago.
Od 7 lat prezesem koła jest Stanisław Kruczak, który przy współpracy swojej rodziny i członków koła, realizując cele pielęgnuje i podtrzymuje tradycje podhalańskie.
Niektóre wioski, zakładając własne koła, odłączyły się od nas, ale niektórzy z nich nadal czynnie współpracują z nami. Pamiętając o tym, skąd się wywodzimy, staramy się pomagać naszej zabytkowej wsi, kościołowi, straży pożarnej, szkole podstawowej czy Związkowi Podhalan w Chochołowie. Pomagamy też w utrzymaniu cmentarza. Udzielamy pomocy finansowej osobom, które znajdują się w ciężkiej sytuacji życiowej. Wspieramy finansowo akcje prowadzone przez Związek Podhalan w Stanach Zjednoczonych w Chicago i w Polsce. Chochołowianie w Chicago pamiętają o swoich korzeniach. Na co dzień posługują się językiem polskim, kształcą swoje dzieci w polskich sobotnich szkołach, uczą mówić gwarą, chętnie przywdziewają strój góralski na różne uroczystości.
W 1991 roku w trosce o utrzymanie tradycji góralskich Edward Wilczek (długoletni dyrektor naszego koła, w latach 1996-1999 prezes ZG ZPPA) założył dziecięcy zespół tańca i śpiewu. Pierwszym instruktorem tej szkółki był Józef Pitoń. Obecnie funkcję tę sprawuje Marian Bryja, a kierownikiem jest Edward Wilczek. Jest to jedna z większych szkółek, dzieląca się na dwie grupy: Mali Chochołowianie i Chochołowianie. Zespół działa pod patronatem naszego koła przy Związku Podhalan biorąc udział w występach i konkursach, otrzymując nagrody i wyróżnienia. Możemy się poszczycić naszymi czterema śwarnymi dziewczętami, które zostały królowymi Związku Podhalan. Są nimi: Janina Krzysiak (1989/1990), Józefa Długopolska (1992/1993), Katarzyna Wilczek (2000/2001) i Bernadetta Długopolska (2002/2003).
Dzięki dobrej współpracy i zrozumieniu prezesów, zarządu i ludzi dobrej woli, nasze koło rozwija się coraz owocniej poprzez przyjmowanie nowych członków, którzy nie szczędzą pomysłów, czasu i pieniędzy na organizowanie corocznych pikników połączonych z mszą świętą polową, zabaw dwa razy w roku, „mikołajek” dla najmłodszych. W 2003 roku obchodziliśmy 65-lecie działalności naszego koła i z tej okazji nowo wybrany kapelan ks. Andrzej Godlewski odprawił uroczystą mszę św. Odbył się bankiet, wydano pamiętnik, który podarowano Ojcu Świętemu w czasie rekolekcji podhalańskich.
Wszystkim donatorom i dobrodziejom serdecznie dziękujemy za współpracę w podtrzymywaniu tradycji naszych przodków na tej amerykańskiej ziemi. Nasze koło jest jednym z najstarszych działających kół i ponad 20 lat aktywnie wspiera i współpracuje z Domem Góralskim i Głównym Zarządem Związku Podhalan. Popiera też bratnie koła, biorąc udział w ich uroczystościach kościelnych i kulturalnych. Niech postawa tamtych będzie dla nas przykładem w walce o naszą ślebodę.
Zarząd Koła nr 43 Chochołów, 2004
Skład zarządu Koła nr 43 Chochołów:
kapelan – ks. Andrzej Godlewski, prezes – Stanisław Kruczak, wiceprezesi: Jan Szwab i Zofia Staszel, sekretarz protokołowy – Zofia Nędza-Chotarska, sekretarz finansowy – Zofia Styrczula, skarbnik – Tadeusz Kois. komisja rewizyjna: Krystyna Liszka, Edward Kawula, Józef Kois, Jan Kupa,
Chorążowie:
Stanisław Nędza-Chotarski, Andrzej Styrczula, Jacek Knapczyk, marszałkowie: Józef Leja, Józef Skorusa, dyrektorzy: Edward Wilczek, Stanisław Nędza-Chotarski.
161 rocznica Powstania Chochołowkiego.
18 lutego w kosciele św. Trybiusza w Chicago odbyła się msza święta w intencji uczestników Powstania Chochołowskiego oraz ich potomków. Odprawiono ją z okazji 161 rocznicy Powstania Chochołowskiego a jej inicjatorzy to zarząd Koła ZPPA nr 43 Chochołów z prezesem Stanisławem Kruczakiem na czele. Prócz członków koła Chochoła oraz wiernych przybyłych na niedzielną mszę obecni byli także przedstawiciele Zarządu Głównego ZPPA m.in. skeretarz generalny Andrzej Warnik i chorąży Józef Pępek, poczty ztandarowe innych kół ZPPA. Mszę celebrował wicekapelan ZPPA i kapelan koła Chochołów ksiądz Andrzej Godlewski a do mszy przygrywała góralska kapela w składzie Jan Sojka, Janowie Kowalkowscy (ojciec i syn), Władysław Gąsienica, Czesław Kaczmarczyk i Władysław Bartoszek. W czasie mszy odbyła się też miła ceremonia przyjęcia do kościoła katolickiego nowonarodzonego amerykańskiego Podhalanina Eryka Tomasza Mietusa syna Marii i Tomasza, którzy do USA przyjechali z Sieniawy i Chyżnego. Po zakończeniu mszy jej uczestnicy mogli w przykościelnej sali skorzystać z poczęstunku przygotowanego przez gaździny z koła Chochołów. Rozprowadzano też kalendarze pokazujące piękno rodzinnej wsi oraz pochodzące z 1846 i 1911 (chociaż nowo wydane) książeczki opowiadania: Cecylii Kropiwnickiej „Giewontowy Hufiec” i Stanisława Eljasza Radzikowskiego „Powstanie Chochołowskie”. Zainteresowani mogli też nabyć „Pamiętnik Koła Chochołów” wydany w 2003 roku z okazji 65 lat istnienia koła.
MS